poniedziałek, 4 października 2010

Niemowlęcy kocyk

Bardzo długo zastanawiałam się co zrobić dla swojej malutkiej siostrzenicy. Z ubranek, czapeczek takie maluchy szybko wyrastają, a ja chciałam zrobić coś co posłużyłoby troszkę dłużej. Mój wybór padł na kocyk do wózka.


Jankowi choć nie jest już niemowlakiem kocyk bardzo przypadł do gustu i z trudem udało mi się go namówić by go oddał.

Rozmiar kocyka to mniej więcej 80 na 80 cm. Robiłam go szydełkiem 4,5 mm z włóczki "Oliwia" i choć kocyk jest mięciutki i milutki bardzo rozczarowałam się tą włóczką. Kupiłam trzy motki w różnych kolorach i nie wiem czy to domena tylko tej włoczki, czy też się zdarza w innych. Zabrakło mi najjaśniejszego koloru, różnica długości włóczki w motkach była olbrzymia. Zielonych zostało mi nawet sporo, ale ecru tylko tyle co na zdjęciu. Zabrakło mi nawet na dokończenie kocyka, stąd ten wzorek na środku.

No i jeszcze - pierwszy i ostatni raz kupiłam włóczkę w sklepie stacjonarnym. Różnica w cenie jest powalająca, ten jeden raz zdobiłam wyjątek - bardzo zależało mi na czasie i chciałam najpierw włóczkę pomacać. Teraz będę chłodzić tylko macać :)

5 komentarzy:

  1. Świetny kocyk! Nie dziwie się, że synek nie bardzo chciał go oddać ;)

    co do włóczek... muszę stwierdzić, że podobny przypadek miałam z peonią, robiłam w 2 nitki biała i szara, po skończeniu sporej chusty i kaszkietu okazało się, że 3 kłębek z białej się kończy, a szary kłębek ledwo zaczęłam...
    mnie jeszcze denerwuje kiedy kilka metrów przed końcem kłębka jest fabryczny supełek....

    co do sklepów stacjonarnych, oj porażka, ceny maja kosmiczne... widziałam maxi za 16 zł, czy stokrotkę za 5 zł! Tylko niestety jak coś chce się pomacać i szybko kupić to tak jest :( dlatego już lepiej poszukać opinii o włóczce w internecie i zamówić w sklepie on-line...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomimo przygód kocyk wyszedł fantastycznie. A ceny... no tak, nic dodać, nic ująć :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyszedł ten kocyk .Na pierwszy rzut oka myślałam,ze to gotowiec wełniany ze sklepu.
    Jasio pięknie prezentuje się na kocyku oj pewnie tez by taki chciał?

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten kocyk. Nie pomyślała bym, że to na szydełku

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały kocyk. A ceny... bez komentarza, choć różnica w długości mnie zdziwiła jednak, może dlatego, ze nie robiłam nigdy jednocześnie kilkoma i nie widziałam różnicy.

    OdpowiedzUsuń