środa, 4 maja 2011

U mnie wciąż Święta


Czuję się jakby czas dla mnie się zatrzymał. To znaczy on biegnie, a ja zostałam daleko w tyle. Ledwo minęły Święta , już skończył się długi weekend.
Na blogu nie pokazywałam nic niemal od miesiąca, was też nie miałam czasu odwiedzić :(
Zaczyna mi brakować pomysłu jak to zrobić, by ze wszystkim zdążyć i mieć jeszcze chwilkę dla siebie. Do tego wszystkiego Janek znów co chwilę choruje, a myślałam, że już będzie lepiej :(

Jakiś czas przed przed Świętami prosiłam was o rady - jak pomalować dziecięcy rowerek. Cennych rad udzieliła mi Lacrima. Rowerek już pomalowany i pokażę go niebawem. Ale dziś nie o tym miałam pisać. zabawa przy rowerku była wspaniała, a technika decu podobał mi się od bardzo dawna. Dlatego tez w tym roku z dziewczynkami tym sposobem spróbowałyśmy zrobić pisanki. Ja robiłam wydmuszki, dziewczynki je malowały, a później wspólnie przyklejałyśmy serwetki i lakierowałyśmy. Mimo, że pisanki mają wiele, wiele wad (nierówności, zagięcia, itp.) mi podobają się bardzo. I wiem, ze w następnym roku zabawę powtórzymy.
Oto nasze dzieła:

Baranka zrobiłam moja 4,5 lataka. Prawda, że cudny?


Co jeszcze robiłam jak mnie nie było? Wyciągnęłam maszynę i postanowiłam nauczyć się szyć, ale tak ładnie i porządnie. Uszyłam firankę do kuchni, to nawet wyszło mi całkiem, całkiem. Później wzięłam się za skracanie spodenek córki. Długie z dziurą na kolanie miały stać się krótkimi na lato. Niby taka prosta rzecz - skrócenie i podszycie nogawek. Prosta jak się używa ściegu prostego, ale mi się wymyślił ozdobny, efekt - nie do pokazania. Chyba muszę jeszcze bardziej je skrócić :P

6 komentarzy:

  1. Baranek jest presliczny!!! Twoje pisanki również:)) A z czasem to ja też mam problemy... nie potrafię go dogonić:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie,ze sliczny baranek,pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Z czego ten baranek? Jest niezwykły, ale masz zdolną córę!
    Pisanki ślicznie wyszły, co tam nierówności, z tego się nie strzela.

    OdpowiedzUsuń
  4. Baranek słodki,masz zdolne dziecko:)To pewnie po Mamusi:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pisanki ekstra a baranek cudny tak piszesz i piszesz ale i mnie jakieś spowolnienie ogarnia,nie wiem co to.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie i nadal pachnie u Ciebie świętami.Wspaniale:)
    Pisanki i baranek urocze:)
    Dziękuje z całego serca za wspaniałe,myśli i słowa to taki balsam Anielski:)
    Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka!

    OdpowiedzUsuń