poniedziałek, 9 maja 2011

Ach ten maj...

Zrobiło się znowu cieplutko. W okół wszystko kwitnie, więc i ja zapragnęłam zrobić troszkę kwiatów. W niedzielne popołudnie powstały takie kwiatowe broszki.


Dwie z nich przeznaczyłam na aukcję charytatywną organizowana w szkole Ani, ale mam mały problem z wyborem. Może pomożecie? Napiszcie w komentarzach , która najbardziej wam się podoba.

Broszka pierwsza:


Broszka druga:Trzecia:


I czwarta:Mi najbardziej pasuje czwarta, co do pozostałych... cóż czuję się jak osiołek przed żłóbkiem. Chyba będę losować.

11 komentarzy:

  1. śliczne są wszystkie i bardzo wiosenne, ja bym wybrała te dwie żółte, takie najbardziej optymistyczne:)a skoro to aukcja charytatywna to pasują:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie śliczne,ciężki wybór!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Druga i trzecia.
    Ale to właśnie taki wybór, że bardziej strzelałam niż wybierałam, bo wszystkie fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi najbardziej pasuje czwarta:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczniutkie są wszystkie, więc naprawdę trudno wybrać ;) ja obstawiam jeszcze drugą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie wszystkie mają coś w sobie każda piekna pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. wszystkie śliczne..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja corcia uwielbia takie broszki sa sliczne,Milego Dnia

    OdpowiedzUsuń
  9. Obstawiam czwartą, a w następnej kolejności pierwszą. Chociaż wszystkie są śliczne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne są! Ostatnio też spróbowałam taką zrobić, ale coś robię nie tak, może za mało warstw biorę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Te bordowe podobaja mi sie najbardziej :)))

    OdpowiedzUsuń