piątek, 23 października 2009

Moja wersja Quincy

Bardzo spodobała mi się ta czapka jak kolejno pojawiała się na waszych blogach. Bardzo chciałam mieć taką ... no i mam. Tylko, że moja jest nieco inna. Jej podstawową część, czyli wstęgę zrobiłam na drutach, ale górę na szydełku. Jednak moje możliwości "drutowe" są mocno ograniczone, nie potrafiłam zapanować nad kilkoma drutami na raz.


Włóczka z Lida. Na czapeczkę poszło jakieś 60 g. Druty 6 mm, szydełko 5 mm.
A tak czapka wygląda na głowie:

2 komentarze:

  1. Pomysł z szydełkiem przedni;-) Odgapię go. Ostatnio robiłam skarpetki i mam dosyć pięciu drutów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Można używać drutów z żyłką - wystarczy co kilka oczek "wywłóczyć" drut z robótki i męczyć dzianinę dalej ( nie umiem wytłumaczyć jaśniej, ale działa, słowo daję!)

    OdpowiedzUsuń