wtorek, 27 października 2009

Jak ten czas szybko leci

Sama nie mogę uwierzyć, że moja mała dziewczynka skończyła już 5 lat. Kiedy ona tak dorosła? Rok temu poszła jako maluch do przedszkola, w tym roku (za sprawą Pani minister) jest już starszakiem, a w następnym roku będę musiała kupować dla niej tornister. Co dziwniejsze ja jakoś nie odczuwam na sobie upływu tego czasu, owszem odczuwam jego permanentny brak, ale nadal czuje się jak młoda, trochę zwariowana dziewczyna, a nie stateczna matka trojga dzieci.
Oto moja solenizantka z rodzeństwem (rodzonym i ciotecznym) :

Poprawię sobie jeszcze humor, chwaląc się jak pięknie wyglądała pewna młoda dama w sukience, którą zrobiłam.


വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്വ്

W odpowiedzi:

Marzanna, Pyziulka - dziękuję za rady. Udało się bez wielkiego płaczu i bez prezentu. Tłumaczyłam tłumaczyła i nie wiem ile razy odpowiadałam na pytanie "a kiedy ja będę miała urodziny?" :)
Miluszka - dziękuję za odwiedziny :)
Barbaratoja - dla mnie było dużo łatwiej zrobić denko czapki na szydełku niż na drutach, przyznaję się bez bicia na drutach po prostu nie potrafię
Elżusia, Anya.es, Maniczu, Piuma, Vivictoria - dziękuję.

3 komentarze:

  1. wszystkiego najlepszego dla Ciebie i córeczki, a sukieneczka piękna, cudna wręcz ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję udanej rodzinnej imprezy! Sukieneczka śliczna! Pozdrawiam Marzanna

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego dla córeczki.
    Moja dzisiaj kończy 6 lat.
    a SUKIENECZKA NA MAŁEJ DAMIE.... cudooooooo !!!

    OdpowiedzUsuń