Dawno, dawno temu umówiłam się z koleżanką mojej siostry, że zrobię dla jej córeczki komplet do chrztu. W skład kompletu miał wchodzić sweterek, kapelusik, buciki i opaska.
Dziś pokażę i opowiem wam o kapelusiku i bucikach.
Chrzest miał być na Święta. To jak miałby wyglądać komplet omawiałyśmy już we wrześniu, a nawet chyba wcześniej, bo dla tej samej małej damy robiłam poncho.
Na komplet wybrałyśmy włóczkę akrylową Dora w ślicznym kolorze ecru. Całość miała pasować do futerka, które miało przy kieszonkach wspaniałe kokardy.
Bardzo się bałam, że choroby Janka pokrzyżują mi plany i będzie mi brakowało czasu, dlatego już w listopadzie zaczęłam szykować kapelusik i buciki. Zaczęć zaczęłam wcześnie, ale oczywiście kończyłam w grudniu. Po raz pierwszy zdarzyło mi taki komplet robić niemal przez dwa tygodnie.
Kapelusik ma duże ażurowe rondo podtrzymywane dosyć sporą kokardą.
Mrozów niby nie było, ale buciki robiłam z podwójnej nitki. Zrobiłam je na kształt wiązanych trampek, jako sznurowadła użyłam wstążki węższej niż ta przy kapelusiku, ale w tym samym kolorze.
Całość wyglądała bardzo elegancko.
Ciesząc się, że część pracy mam za sobą i jeszcze mam zapas czasu do wielkiego dnia przekazałam rzeczy mamie. I co się okazało?
Mała dama wyrosła mam z butków :) Czapeczkę robiłam z lekkim zapasam, wiec ta pasowała idealnie, ale niestety buciki były na styk. Ja poprosiłam o miarę zbyt wcześnie i przed zrobieniem nie upewniłam się, że nie uległa ona zmianie - to jedno, moja win.
Ale z drugiej strony, księżniczka też zrobiła nam miłą niespodziankę, bo przez dwa tygodnie podrosła o wiele więcej niż się spodziewałyśmy. Całe szczęście, że mieszkamy na tyle blisko, że mogłam buciki dostać z powrotem i szybko zrobić większe.
Jak się domyślacie to nie koniec problemów z tym komplecikiem :) ale o tym następnym razem :)
Etykiety
biżuteria
(36)
buciki niemowlęce
(15)
chusty
(3)
czapeczki
(33)
decu
(3)
druty
(12)
dzieci
(77)
filcowanie na sucho
(2)
haft
(2)
inne
(65)
kocyk niemowlęcy
(5)
koronka irlandzka
(6)
makrama
(6)
opaska
(3)
ozdoby świąteczne
(8)
poncho
(1)
profitka
(1)
przebranie
(11)
przeczytałam
(1)
serwetka
(1)
sukienki do chrztu
(10)
szycie
(25)
szydełko
(65)
piątek, 6 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne rzeczy. Pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńśliczny... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziutki :)
OdpowiedzUsuńPieknie zrobilas komplecik jest cudowny a ten kapelusik...poprostu sama slodycz.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu pierwszy raz i jestem pod ogromnym wrażeniem!! Piękne (mało powiedziane ) rzeczy tworzysz, prawdziwe włóczkowe czary mary :)Na pewno będę podglądać na bieżąco! Pozdrawiam Gosia :)
OdpowiedzUsuńRóżne niespodzianki czychają na nas... wszystko skończyło się dobrze, prawda?! uroczy komplecik.
OdpowiedzUsuńNaprawdę eleganckie,przede wszystkim życzę zdrowia Twojemu dzieciaczkowi,może to alergiczne? Chociaż moja siostrzenica i córka średnio na rok miały około 6 razy a może i więcej anginę,nie wiadomo skąd i jak ,mając ok.9 lat samo odeszło,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik! I niezłą przygoda! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiekny komplecik:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Cudny komplecik! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik. Dzieci szybko rosną tak to już jest
OdpowiedzUsuńŚwietny, taki elegancki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcudny komplecik :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie pomyślała, że to akryl, wygląda na wiskozę z domieszką jedwabiu. Pięknie wyszło. No cóż niemowlęta rosną najszybciej.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik ;) uroczy !!!
OdpowiedzUsuń