wtorek, 31 stycznia 2012

Historia pewnego sweterka

Wspominałam już wcześniej, że do kapelusika i bucików robiłam również sweterek.

W założeniu miał być robiony od góry zupełnie bez szfowo, zapinany na guziczki. Spędziłam nad nim sporo czasu i dopracowałam w każdym szczególe.
A żeby mała dama wyglądała zupełnie po królewsku dorobiłam pasującą opaskę z kokardą.



I tak samo jak w przypadku bucików, sweterek musiałam zrobić jeszcze raz :(
To była dla mnie dobra nauczka, by miarę dla dziecka brać tuż przed przystąpieniem do pracy nad kreacją, a nie wcześniej.

Drugi sweterek zrobiłam w iście rekordowym tępię - jedną noc :) Zaś wszystkie wykończenia - rano. Tym razem zrobiłam coś w rodzaju dłuższego bolerka. Niestety nie obeszło się bez szycia i tylko rękawy udało mi się zrobić na okrągło.

5 komentarzy:

  1. śliczne sweterki i opaska dla młodej damy

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne sweterki zrobilas,maluszki za szybko rosna
    :)Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wdzianka, bardzo ładne wzorki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny komplecik.A dzieci rzeczywiście bardzo szybko rosną:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. oba sweterki bardzo ładne! szkoda, że szydełko mnie nie lubi :(

    OdpowiedzUsuń