piątek, 10 września 2010

Wygrana, zdobycz i odpowiedzi

Wczoraj odebrałam wygraną z candy u Skrzatki. W kopercie znalazłam same cuda:)
Po pierwsze cudowny haftowany szal, zeszyt, mięciutkie flanelki, niteczki, koraliki, kamienne serduszko i wspaniałe kolorowe szkiełka. Zresztą co ja będę opowiadać same zobaczcie

Wczorajszy dzień był pełen niespodzianek nie tylko ze względu na otrzymaną przesyłkę. Będąc na spacerze z Jankiem, przechodziłam obok sklepu z dekoracjami okiennymi, na szybie przyczepiona była karteczka informująca o wyprzedaży wzorników. Nie mogłam się oprzeć i weszłam do środka. Za całe trzy złote (w portfelu miałam 5 :) ) zakupiłam takie tkaninki


व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्व्

Jolad6 - ja myślę, że jak bym zaczęła na 4 czterech kolejnych by się nie skończyło, po drugiej Zosia stwierdziłaby, że ona też chce i tyle samo co ma Ania, a jak wymyślą, że dla Janka też trzeba zrobić? ... na razie na jednej poprzestanę :)
Eve - jank - Ania była bardzo zadowolona :)
MałaGosia- polecam, zwłaszcza, że haft krzyżykowy łatwo można łączyć z innymi technikami.
Mata - spróbuj, a szydełko lubi współpracować z igłą, poza tym to fajna odskocznia?
Zula, Penina, Lucyna, Aneladgam, Alicja11, Largetto, Marzanno - dziękuję :)

2 komentarze:

  1. ale miałaś farta nie dziwie się, że się skusiłaś-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem co się dzieje, ale od wczoraj próbuję zamieścić komentarz i za każdym razem komputer mi się wiesza :) Zazdrosny jakiś chyba :)
    Chciałam powiedzieć, może tym razem się uda, że zazdroszczę Ci "oka" do tkaninek, ja jakoś nie umiem takich okazji wyszperać. Muszę potrenować ;)

    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń