poniedziałek, 5 marca 2012

W pozytywnych kolorach

Czy zauważyłyście, w którym momencie dzieci nam rosną ? Codziennie je myjemy, ubieramy i nagle pewnego dnia okazuje się, że spodnie są za krótkie , rękawy bluzki nie zakrywają nadgarstków. Kurcze, przecież jeszcze wczoraj normalnie nosiła te ubrania. Mnie na łopatki rozłożyła czapka. Wychodzimy na spacer, a tu nie zakrywa uszu, zsuwa się z czoła...itp.

Dlatego w weekend powstała nowa, taka w pozytywnych kolorach :) tak by wiosna szybciej przyszła :)



Czapeczka zrobiona z jakiś resztek, znalezionych na dnie pudełka. W dotyku to akryl, ale nie wykluczam niewielkiej domieszki wełny. Szydełko 3,5 mm.
Wzorek jest mój kombinowany. Góra robiona półsłupkami, żółta część to słupki - co jakiś czas skrzyżowanych dzięki temu w tym miejscu czapeczka jet tak jakby podwójna. Wykończenie to słupki i oczka rakowe.
A tak wygląda zadowolona właścicielka :)
Jakiś czas temu dostałam wyróżnienie od Ivory:


Według zasad wyróżnienia powinnam :

1. Pokazać wyróżnienie na swoim blogu.
2. Podziękować osobie, od której otrzymało się wyróżnienie.
3. Podać 7 faktów o sobie.
4. Podać zasady wyróżnienia.
5. Przekazać wyróżnienie 15 blogom.
6. Powiadomić wyróżnionych.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wyróżnienie.
Ponieważ ja nie potrafię wybrać osób, którym mogłabym przekazać to wyróżnienie, nie będę go wysyłać dalej (w czytniku mam bardzo dużo blogów do których lubię zaglądać i zawsze staram się zostawić jakiś komentarz :)).
Żeby spełnić choć cześć warunków otrzymania wyróżnienia, zdradzę kilka "tajemnic" o sobie :)

1. Nie znoszę zimy.
2. Uwielbiam wiosnę i lato, wysokie temperatury mnie nie przerażają.
3. Jestem bardzo niesystematyczna, ale pracuję nad tym.
4. Zawsze chciałabym zrobić więcej, niż jestem w stanie.
5. Jestem osobą niekonfliktową i zawsze staram się unikać spornych sytuacji.
6. Lubię otwartą przestrzeń, las i wieś, ale nie potrafiłabym w takim miejscu mieszkać na stałe.
7. Brak samochodu czasami utrudnia mi życie, ale mimo wszystko nie uważam, że jest on niezbędny do życia.

13 komentarzy:

  1. super kolorki w miniaturce myslalam ze to szydelkowa przykrywka na cytryne :) pomyslowe skretki zamiast pompona

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czapka! Moje dzieci mają tak, że przez dwa sezony potrafia nosić te same kurtki, czy spodnie, a nagle jak wystrzelą w górę, to trzeba wymieniac całą gardrobę, łącznie z majteczkami :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna czapeczka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna modelka to i czapka ładna. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo wesoła czapeczka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczna modelka w super czapie:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze kolorki. Cudo!
    Dziękuję serdecznie za odwiedziny i miłe słowa na blogu.
    Ciepło pozdrawiam z nutką nadchodzącej wiosny-Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ fikuśna ta czapa i w pięknie dobranych kolorach, wygląda super!!!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna czapeczka! kolorki fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  10. oryginalna czapka. sliczne są Twoje dziełka.

    OdpowiedzUsuń