sobota, 15 maja 2010

Opaska do włosów

Po napisaniu poprzedniego posta postanowiłam, że nie dam się dopaść depresji i zniechęceniu. Mimo, że było już dość późno usiadłam przy maszynie. Z białego, cieniutkiego płócienka powstała taka opaska do włosów - to był właśnie jeden z zapisanych pomysłów.

Żeby nie była zbyt wiotka podklejona jest flizeliną. Z tyłu ma również gumkę, więc z łatwością dopasowuje się do rozmiaru głowy.

Ania była dziś na swoich pierwszych proszonych urodzinach, opaskę dołożyłyśmy do prezentu dla solenizantki. Mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu.

Szycie takiego drobiazgu bardzo mi się spodobało, więc na pewno ta nie będzie ostatnią.

1 komentarz:

  1. Śliczna opaska, taka delikatna!
    Z prezentu ofiarowana powinna być zadowolona!

    OdpowiedzUsuń