... no może nie zupełnie, został ze mną Jasiek :) Mimo, że chodzę do pracy to czuję się jak na urlopie - nie sprzątam, nie gotuję i nie prasuję :) Nareszcie mam mnóstwo czasu dla siebie.
Korzystając z nieobecności dziewczynek podjęłam się zrobienia sukieneczki na chrzest, czasu mam mało, bo tylko tydzień, ale powinnam zdążyć bez większych problemów. Jedyny problem to chwilowy brak aparatu i nie mogę pokazać co dotychczas zrobiłam :).
వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్వ్Dopełniając formalności biorę udział w zabawach u:
-
Martyny - losowanie 6 października
-
Kachaska - losowanie 12 października
-
Marzanny - losowanie 11 października
-
Brises - losowanie 31 października
-
Barbara - losowanie 26 października
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz