Przed Świętami nie zdążyłam pokazać wszystkich nowych dekoracji świątecznych, dlatego dziś będzie dużo zdjęć.
Na pierwszym planie nasz koszyczek. A później malowane wydmuszki. Idealne nie są, ale cóż się dziwić jak były robione późno, późno w nocy - to już chyba staje się dla mnie typowe - wiecznie brakuje mi na wszystko czasu :(
Dziękuję wszystkim bardzo za przesłane życzenia.
Etykiety
biżuteria
(36)
buciki niemowlęce
(15)
chusty
(3)
czapeczki
(33)
decu
(3)
druty
(12)
dzieci
(77)
filcowanie na sucho
(2)
haft
(2)
inne
(65)
kocyk niemowlęcy
(5)
koronka irlandzka
(6)
makrama
(6)
opaska
(3)
ozdoby świąteczne
(8)
poncho
(1)
profitka
(1)
przebranie
(11)
przeczytałam
(1)
serwetka
(1)
sukienki do chrztu
(10)
szycie
(25)
szydełko
(65)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastyczne są!
OdpowiedzUsuńPiękne jaja!
OdpowiedzUsuńSliczne pisanki i udny koszyczek.Kocham zapach swieconki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam slicznie